Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Śpiewak z zasadami

28 grudnia 2013 | Kultura | Jacek Marczyński
Diana Damrau (Violetta) i Piotr Beczała (Alfred), „Traviata”,  La Scala, grudzień 2013
źródło: Teatro Alla Scala
Diana Damrau (Violetta) i Piotr Beczała (Alfred), „Traviata”, La Scala, grudzień 2013

Piotr Beczała | Z polskim tenorem o tym, co wydarzyło się w La Scali, i wyzwaniach na rok 2014 rozmawia Jacek Marczyński.

Rz: Jak minęły święta?

Piotr Beczała: Wspaniale, miałem aż pięć dni między przedstawieniami w La Scali, więc 23 grudnia polecieliśmy z żoną do Krakowa. Wigilia była w rodzinnym gronie, potem wymknęliśmy się na dwa i pół dnia do naszego domu w górach.

Często zdarza się panu spędzać Boże Narodzenie w kraju?

Niestety nie. Rok temu wyrwałem się do Polski na dwa dni, za rok święta spędzę najprawdopodobniej w Wiedniu. Wszystko zależy od tego, gdzie śpiewam. Ale w każdym miejscu staramy się z żoną urządzić je po polsku, nawet z 12 potrawami na wigilię i z obowiązkowym karpiem. W Nowym Jorku jest dużo rodaków, gdzie indziej zapraszamy przyjaciół, by poznali nasze tradycje.

A co z sylwestrem?

W tym roku śpiewam w La Scali. Na przedstawienie specjalnie przyjeżdża grupa z kraju, więc potem prawdopodobnie razem przywitamy Nowy Rok. Zawsze, kiedy dostaję informację, że ktoś z Polski jest na widowni, staram się z nim spotkać po spektaklu.

Robi pan pod koniec roku podsumowania tego, co się wydarzyło, podejmuje zobowiązania na przyszłość?

Nie, moje życie biegnie i tak według przyjętego planu. Choć teraz, kiedy pan pyta, uświadomiłem sobie, że miałem...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9725

Wydanie: 9725

Zamów abonament